Młodzi autorzy odważnie patrzą w przyszłość

Jutro nadeszło!

Książka zbierająca prace laureatów piątej, jubileuszowej edycji konkursu literackiego „Popisz się talentem” w interesujący sposób pokazuje różnorodność dziecięcych spojrzeń na to, co czeka nas w przyszłości. Młodzi autorzy opisali ją w sposób wnikliwy i bardzo urozmaicony - nie brak tu odważnych spostrzeżeń, trudnych przemyśleń oraz prognóz… Jednak przede wszystkim czytelnikowi rzuca się w oczy dziecięca wiara i nadzieja w to, że przyszłość rysuje się w jasnych barwach, jeśli wspólnie o nią zadbamy!

Z troską patrzą w przyszłość

Tegoroczni laureaci wykazali się nie tylko sporą dozą talentu i zamiłowaniem do pisania. „Startujemy w przyszłość” to podróż przez historie pełne życzliwości, wspólnego działania na rzecz lepszego jutra i pomocy wobec słabszych osób. Takie spojrzenie w dzisiejszym świecie jest rzeczą szczególnie potrzebną – warto więc posłuchać tego, co do powiedzenia ma młode pokolenie, bo do nich należy przyszłość. Kim są te młode osoby, których opowiadania zachwyciły jurorów?

Zapraszamy do poznania bliżej tegorocznych laureatów konkursu. Młodzi pisarze udzielili nam odpowiedzi na kilka pytań, dzięki którym możemy lepiej poznać ich samych oraz ich spojrzenie na świat. Przeczytajcie je wszystkie i przekonajcie się sami!

Głowy pełne pomysłów

Serdecznie gratulujemy wszystkim uczestnikom! Popisaliście się wizją, warsztatem literackim i poczuciem humoru. Opisane przez Was wersje przyszłości są tak różnorodne, jak i Wy sami – i to jest wspaniałe! Ogromnie nas cieszy, że każda edycja konkursu pomaga odkrywać nowe talenty literackie.

Jesteśmy dumni, że możemy zachęcać kolejne osoby do rozwijania swojej kreatywności oraz ich różnorodnych pasji. Nasi laureaci są dla nas inspiracją do działania i samorozwoju. Z wielkim zainteresowaniem czytamy tegoroczne pracę, które ukazują niepowtarzalny sposób patrzenia na świat autorów tych tekstów.

  •  

  • Z jakimi pytaniami zmierzyli się laureaci

  •  
  • Dlaczego warto wziąć udział w konkursie „Popisz się talentem”? 
  • Czy ucieszyła cię na wiadomość o wygranej? 
  • Czy w przyszłości chcesz zostać pisarką/pisarzem? 
  • Skąd pomysł na Twoje opowiadanie? 
  • Czy weźmiesz udział także w przyszłorocznej edycji konkursu? 
  • Jakie Twoim zdaniem będzie najważniejsze odkrycie przyszłości?  
  • Co Twoim zdaniem ludzie powinni robić, by w przyszłości żyło się lepiej? 

Maksymilian Szudrowicz

W konkursie warto wziąć udział, ponieważ można sprawdzić, czy to co się napisało podoba się komuś, kto zna się na pisaniu. Sam mogę stać się na chwilę pisarzem. Każda wygrana to powód doradości, a szczególnie w takim konkursie, w którym laureatów wybierają prawdziwi znawcy! To chyba znaczy, że nie najgorzej piszę?

Parę lat temu myślałem o tym by zostać pisarzem, ale to ciężka praca. Wymaga systematyczności, a u mnie z tym nie najlepiej – nie zawsze kończę to, co zacząłem… Ale pisać na pewno będę, to fajne hobby.

Początkowo opowiadanie miało być o czymś innym, ale zobaczyłem, że jest ograniczenie liczby słów… i w sumie został tylko wstęp i początek akcji. Pomysł zaczerpnąłem z programu telewizyjnego czy felietonu radiowego, w którym mówiono o zmianach w życiu codziennym, jakie mogą i muszą nastąpić w przyszłości w związku z rozwojem nauki i technologii oraz walką z kryzysem klimatycznym. Krowy spotkałem kiedyś, gdy szedłem na lekcję gry na gitarze – patrzyły na mnie ni to z rozbawieniem, ni to z politowaniem.

Jeśli będę miał coś do powiedzenia na temat konkursowy i będę miał jakiś pomysł – to z chęcią wezmę udział w kolejnej edycji konkursu. Zawsze warto próbować. Konkurs jest dobrym sposobem na sprawdzenie swoich możliwości i zaprezentowanie swoich prób literackich. Mając pomysł na ciekawe ujęcie tematu, trzeba spróbować i pokazać się szerszej publiczności niż klasa.

Moim zdaniem najważniejszym odkryciem przyszłości będzie wynalezienie metody pozwalającej na przetwarzanie CO2 w taki sposób, żeby ograniczyć efekt cieplarniany. Poza tym ważne będzie też odkrycie sposobu wytwarzania i magazynowania naprawdę czystej energii, który to proces nie będzie zanieczyszczał w żaden sposób środowiska.

Aby żyło się lepiej, powinniśmy zadbać o środowisko, w którym żyjemy, żeby w ogóle móc myśleć o przyszłości. Po drugie miło by było, gdyby ludzie byli bardziej życzliwi, wyrozumiali i pomocni wobec innych, a jednocześnie mieli większe poczucie humoru i dystans do samych siebie.

Autor opowiadania „Krowa czasoprzestrzenna” 

Stanisław Makaruk

Warto wziąć udział w konkursie, bo to fajna zabawa wymyślać historie! Ponadto można coś wygrać - stać się sławnym! 

Byłem zaskoczony i bardzo się ucieszyłem, nawet nie marzyłem, że wygram. Po prostu chciałem wziąć udział. Potem byłem trochę smutny, bo moja siostra też brała udział w tym konkursie, ale nie wygrała.Może za rok jej się uda. Do mojej mamy zadzwoniła telewizja i przeprowadzała ze mną wywiad! To było dla mnie bardzo duże wydarzenie, trochę stresu, ale po fakcie byłem z siebie dumny. 

Nigdy nie marzyłem, żeby zostać pisarzem, raczej myślę, że będę konstruktorem.Żeby być dobrym konstruktorem, trzeba mieć wyobraźnię,tak jak pisarz. 

Pomysł reportażu pojawił się z obserwacji obecnej sytuacji – pandemii. Wymyśliłem opowiadanie o wirusie, który też wymyka się spod kontroli. 

Spróbuję za rok, chociaż nie myślę o wygranej.

Po wygraniu konkursu poczułem się sławny, telewizja nagrała ze mną wywiad i teraz mogę całej rodzinie chwalić się swoją wygraną.Książkę z moim reportażem zobaczą też nauczyciele i mam nadzieję, że zrobi ona na nich wrażenie, zwłaszcza na Panu od języka polskiego.
Nawet jeżeli nie wygrasz, to jest ekstra zabawa pisać wymyśloną przez siebie historię. 

Autor opowiadania „Bakteria”

Natalia Weronika Ruda

To moja druga edycja konkursu. W ubiegłym roku nie udało mi się wygrać. Teraz jestem bardzo szczęśliwa. Wiem, że warto próbować. Na pewno będę wysyłała swoje prace co roku.

Uwielbiam książki, czytam i piszę. Wolę układać wiersze. Gdy mam więcej czasu, wymyślam opowiadania.

Gdy dowiedziałam się o wygranej, byłam szczęśliwa i podekscytowana. Nie spodziewałam się takiego wyróżnienia.

Chciałabym wszystkich zachęcić do pisania. Dzieci mają dużą wyobraźnię, więc warto ją rozwijać. Warto też włączyć się w misję pomocy, która jest w tym konkursie.

Gdy tylko pojawiła się informacja o tematyce konkursu, zaczęłam wyobrażać sobie przyszłość. Łatwo mi było wyobrazić szkołę taką, o jakiej marzę. Na co dzień widzę, że moi rówieśnicy mają różne talenty. Ludzie nie są geniuszami ze wszystkich dziedzin, ale mają do czegoś szczególny talent. Warto to rozwijać. Ja uwielbiam śpiewać i pisać, dlatego też chciałabym ćwiczyć te umiejętności. Szkoda, że współczesna szkoła przygotowuje nas ogólnie do życia, a rozwijanie talentów to nasza praca pozalekcyjna.

Autorka opowiadania Kryształowa moc nauki” 

Stanisław Kuczejko

Lubię sobie wyobrażać, jak ludzie będą żyli w przyszłości. Czytam książki o wynalazkach, konstruuję różne roboty i wymyślone rzeczy. Bardzo lubię czytać różne książki, często chodzę do biblioteki.

Tak, interesuje mnie pisanie książek i opowiadań. Czasami wieczorem piszę o tym, co robiłem przez cały dzień. Lubię też pisać opowiadania o zwierzętach. Nie wiem, czy zostanę pisarzem, gdy dorosnę. Interesuję się również gotowaniem, majsterkowaniem i przyrodą.

Najważniejszym odkryciem przyszłości będzie teleportacja w miejscu i czasie. Ludzie będą mogli przenosić się do innego miejsca, gdy coś im będzie grozić. Będą też mogli podróżować wstecz i spotkać się ze swoimi przodkami. Ludzie powinni dbać o środowisko, sprzątać i segregować śmieci. Powinni też jeździć samochodami elektrycznymi, aby nie zanieczyszczać środowiska spalinami.

Autor opowiadania „Mała, wielka rodzina”

Anna Kłys

Konkurs jest okazją do sprawdzenia się jako twórca. Wygrana sprawiła mi ogromną radość, ale też zawstydziła. Jeszcze się nie zastanawiałam, kim bym chciała zostać w przyszłości. Niestety nie będę mogła wziąć udziału w kolejnej edycji konkursu, już jestem licealistką.

Zainspirowała mnie rozmowa z tatą o źródłach energii.

Najważniejszym odkryciem przyszłości będzie kontakt z życiem pozaziemskim.

Aby nasza przyszłość była lepsza, konieczna jest współpraca ludzi zamiast rywalizacji.

Gorącą zachęcam wszystkich do nadsyłania swoich prac w przyszłym roku. To wspaniała przygoda! Poczujecie się jak prawdziwi pisarze, a może nawet zobaczycie swoje nazwisko na okładce?!

Autorka opowiadania „Wnusia”

Maja Harciarek

Warto wziąć udział w konkursie Popisz się talentem, ponieważ można sprawdzić swoje umiejętności pisarskie. Przekonać się, czy napisane opowiadanie podoba się czytelnikom. Bardzo się ucieszyłam się z wygranej. To była bardzo miła wiadomość, wręcz chciało mi się płakać ze szczęścia.

W przyszłości chciałabym zostać pisarką. Lubię, jak ktoś czyta moje opowiadania. Lubię obserwować, jak czytający na nie reaguje, jakie emocje to w nim wzbudza; czy jest wzruszony, czy rozbawiony.

Do wzięcia udziału w konkursie zachęciła mnie moja wychowawczyni, Pani Ewa. Pisałam już wcześniej o przygodach Bucka i E-psika. Dodatkowo zawsze chciałam połączyć ich historie z opowiadaniami dziadków o przeszłości i ich dzieciństwie.

Jeśli tylko będę mogła wziąć udział ponownie, to oczywiście! Każdy z nas ma wielką wyobraźnię. Każdy z nas ma ciekawe historie do opowiedzenia. Nie wstydźmy się dzielić nimi z innymi. Nie ukrywajmy swoich talentów.

Najważniejszym odkryciem w przyszłości będzie możliwość podróży w czasie oraz odkrycie leku, po którym ludzie będą długowieczni. Żeby w przyszłości żyło się lepiej, ludzie powinni dużo bardziej dbać o środowisko.

Autorka opowiadania „Wakacje w przyszłości”

Wojciech Śmietana

Pisanie zawsze było ważną częścią mojego życia, a tworzenie do szuflady stało się niewystarczające. Nadszedł czas na udział w konkursach. Konkurs Popisz się talentem 2021 był swoistą odskocznią od szarej codzienności w trudnym czasie, jakim był dla wszystkich lockdown. Wiadomość o tym, że jestem jednym z tegorocznych laureatów, była dla mnie zaskoczeniem i powodem do ogromnej radości. Zachęciło mnie to dalszego pisania i próbowania swoich sił w kolejnych edycjach konkursu!

Jeśli ktoś zastanawia się nad tym, czy wysłać swoją pracę, to zachęcam. To wspaniała przygoda, która może okazać się początkiem waszej życiowej drogi związanej właśnie z pisaniem.

Moim zdaniem najważniejszym wynalazkiem dla ludzi będzie opanowanie wytwarzania dużych ilości energii odnawialnej i całkowite odejście od źródeł nieodnawialnych, takich jak np. węgiel kamienny.

Ludzie powinni się skupić na wprowadzeniu pokoju na świecie oraz mieć więcej empatii w stosunku do innych ludzi... Tego brakuje w dzisiejszym świecie. Gdyby było inaczej, jestem pewien, że ludziom żyłoby się lepiej. 

Autor opowiadania „Cenna pamiątka”

Gabriela Grzędzielska

Dzięki konkursowi można rozwijać talent literacki i mieć piękną pamiątkę z uczestnictwa. Bardzo ucieszyłam się z wygranej! Szczególnie że było tak dużo zgłoszeń i było to dla mnie ogromnym zaskoczeniem, że akurat ja wygrałam.

Pomysł na opowiadanie wziął się z moich zainteresowań. Interesuje się architekturą oraz podróżami, chciałam jakoś połączyć te dwa tematy.

Tak, rozważam wzięcie udziału w kolejnej edycji konkursu.

Wynalezienie lekarstw na nieuleczalne dotąd choroby będzie najważniejszym odkryciem przyszłości. Żeby żyło się lepiej, powinniśmy dbać o naszą planetę, o jej zasoby, zwierzęta i florę.

Ten konkurs pomaga w rozwoju talentu literackiego, pozwala zostać zauważonym. Daje szanse na przyszłość!

Autorka opowiadania „Budowa przenośnego osiedla”

Michalina Filipek

Przede wszystkim: próbujcie! Podejmując próby, w zasadzie nic nie tracicie, wręcz przeciwnie - możecie tylko zyskać. Do konkursu “Popisz się talentem” podchodzę po raz drugi i właśnie teraz się udało. Nic w życiu nie jest porażką, to po prostu nieustanne sprawdzanie się! Konkurs jest idealną możliwością, aby się zaprezentować i wysłać swoje słowa w świat. Wy także pisząc, podróżujecie i to jest podróż, która nie ma żadnych granic - w głąb siebie.

W przyszłości chciałabym tak właśnie podróżować, od małego marzę o byciu pisarką. Myślę, że wygrana w konkursie jest kamieniem milowym na drodze do spełnienia moich marzeń. Nie mogłam i wciąż nie mogę uwierzyć, że zostałam laureatką!

Temat poruszony w tegorocznej edycji był nietypowym wyzwaniem - teraz, gdy rzeczywistość jest tak przewrotna i niepewna, trzeba było ją sobie wyobrazić za sto lat! Skąd mój pomysł?Korzystałam z różnych źródeł – przeglądałam wykazy gwiazdozbiorów, czytałam nazwy planet, zgłębiałam wszelkiego rodzaju tajemnice związane z bardzo nowoczesną technologią i sprzętem astronomicznym, kosmosem. Starałam się, aby w moim reportażu faktycznie znalazło się coś, czego jeszcze nie było. A moja wizja miała jakiś taki niedzisiejszy, inny wydźwięk. To była świetna zabawa. Z chęcią wezmę udział w konkursie również za rok, głównie po to, by kolejny raz przeżyć wspaniałą przygodę, jaką jest po prostu pisanie!

Przed ludzkością stoi wielkie wyzwanie. Czeka nas wciąż wiele odkryć. Ale moim zdaniem nie spieszmy się z nimi, zwolnijmy trochę tempo… Każdy wynalazek można nieprawidłowo spożytkować tak, że obróci się przeciwko nam.

Uważam, że bardzo obiecujące są próby stworzenia sztucznej inteligencji. Sądzę, że już niedługo nie będzie można rozróżnić kto jest prawdziwym człowiekiem, a kto nie. To brzmi trochę strasznie, ale kto wie, może tamten nowy człowiek będzie lepiej opiekował się Ziemią niż my?

Lepsza przyszłość. To brzmi tak odlegle! Przyszłość nieuchronnie się zbliża. I nie odkładajmy tego na później, zadbajmy o swoją planetę już dziś. Uważam, że powinniśmy przede wszystkim zdać sobie sprawę z tego, że to co zrobiliśmy i wciąż robimy. Co musimy robić? Myślę, że patrzeć bliżej niż dalej. Zająć się swoim podwórkiem. Segregowanie śmieci - ten gest może wydawać się drobny, ale wykonywany przez większą grupę ludzi potrafi coś zmienić.

Autorka opowiadania „New Jorkbot”

Zuzanna Orzeł

Dzięki konkursowi młodzi ludzie, tacy jak ja, mogą rozwijać swoje talenty pisarskie.

Oczywiście że ucieszyłam się z wygranej, tym bardziej że nie spodziewałam się, że spośród tylu tysięcy nadesłanych prac wybrano właśnie moją. Niesamowitym momentem było rozpakowanie przesyłki, w której znajdowała się książka z moją pracą. Kiedy zobaczyłam swoje opowiadanie i pięknie wykonane ilustracje, to poczułam prawdziwą radość.

Kiedyś myślałam o zostaniu pisarką, nawet chciałam wykonywać ilustracje do swoich książek, ale trudno przewidzieć, co w przyszłości będę robić. To jeszcze tyle czasu.

Pomysł na opowiadanie przyszedł sam. Miałam dosyć nauki zdalnej, siedzenia przed komputerem, spotkań z nauczycielami i koleżankami online. Chciałam, by wszyscy zostawili komputery i spędzali czas ze sobą. I chyba z tej niemocy powstało moje opowiadanie.

Bardzo chciałabym, choć dużo zależy od tematu kolejnej edycji. Moja wyobraźnia zawsze pomagała mi w pisaniu, więc i tym razem liczę na nią.

Najbardziej chciałabym, by wynaleziono lek na raka i liczę, że to będzie największe odkrycie przyszłości… To od ludzi zależy, jak będzie wyglądała ich przyszłość. Czasem wystarczy tak niewiele, np. być dobrym i miłym dla innych, wtedy żyje się łatwiej. Poza tym dbajmy o siebie, innych i naszą planetę.

Uważam, że konkurs „Popisz się talentem” to świetna okazja do spróbowania swoich sił w pisaniu, a do tego niesamowita zabawa. Zachęcam każdego, kto lubi bawić się wyobraźnią.

Autorka opowiadania „Historia Placu Odzyskania Wolności”

Bartosz Marasek

Wziąłem udział w konkursie, bo jako młodego człowieka ciekawi mnie, jak będzie wyglądał świat, kiedy będę dorosły. To pierwsza moja próba napisania opowiadania, więc bardzo się ucieszyłem jak otrzymałem informację o wyniku.

Nie wiem, czy w przyszłości będę pisał, ale na pewno dzięki temu konkursowi łatwiej będzie mi uwierzyć we własne siły. Jak widać warto próbować różnych wyzwań, bo może to być dla niektórych początek życiowej pasji/przygody.

Moim zdaniem najważniejszym odkryciem przyszłości będzie wynalezienie sposobu pozyskiwania energii, która będzie bezpieczna dla środowiska i nie będzie generować zanieczyszczeń, gdyż obecnie wykorzystywane źródła energii bardzo zanieczyszczają naszą planetę. Ważną rzeczą w przyszłości będzie również wynalezienie leków na groźne choroby takie jak rak, wirusy wywołujące pandemię czy aids.

Uważam że powinno się więcej środków inwestować w szkolnictwo i edukację w biednych krajach aby mogły rozwijać się i bogacić. Przynajmniej częściowo rozwiązałoby to problem głodu na świecie. Faktem jest, że w jednych krajach ludzie walczą z otyłością, a w drugich umierają z głodu; bogate kraje powinny pomóc tym biednym w zwiększeniu produkcji żywności oraz dostarczyć im swoje nadwyżki. Z pewnością ludzie powinni też zacząć segregować śmieci oraz wymieniać kopciuchy czyli stare piece węglowe, które bardzo zanieczyszczają środowisko. Inwestować w ekologiczne technologie produkcji energii aby odejść od paliw kopalnych, które i tak się powoli kończą.

Autor opowiadania „Co przyniesie przyszłość”

Hanna Łapińska

Warto wziąć udział w konkursie „Popisz się talentem” dla radości z wygranej i dla samej przyjemności pisania. Ogromnie ucieszyła mnie wiadomość o wygranej i tak pięknie wydana książka.

Pomysł na opowiadanie przyszedł mi do głowy podczas spaceru z psem. Lubię pisać, ale muszę czekać, żeby przyszedł mi do głowy jakiś pomysł. Tworzenie opowiadania to proces. Najpierw muszę zrobić szkic, ociosać jak rzeźbiarz, a potem zostawić, żeby dojrzało. Później wracam i poprawiam detale, czasem trzeba zmienić całą koncepcję, a czasem nawet wyrzucić rzeźbę do kosza i zrobić nową. W przyszłości chcę zostać pisarką, ale oprócz tego biologiem. Będę pisać książki o zmianie klimatu.

Z chęcią wezmę udział w kolejnej edycji konkursu, bo pisanie to przyjemność. Kreujesz własne światy, a potem bohaterowie zaczynają żyć własnym życiem. A czytelnicy czekają na kontynuację!

Najważniejsze odkrycie przyszłości? Znaleźć odpowiedź na pytanie, jak sprawić, by jej nie zniszczyć.

Wynalazek przyszłości? Generator powietrza.

Autorka opowiadania „Plastikowe jeże”

Michał Marut

Konkurs „Popisz się talentem” jest wyjątkowy. Można napisać tekst i być ocenionym przez prawdziwych literatów, a jeżeli tekst jest dobry, to czeka nas wspaniała nagroda, którą jest debiut literacki. Warto wziąć udział w tym konkursie, ponieważ nie ma większej przyjemności dla osoby, która lubi pisać niż ujrzenie swojego opowiadania w prawdziwej książce! Kiedy dowiedziałem się, że jestem laureatem, bardzo się cieszyłem z wygranej i nie mogłem doczekać się kiedy wreszcie zobaczę książkę.

Myślałem o tym, żeby zostać pisarzem, ponieważ bardzo lubię pisać opowiadania, czasem także wiersze. Lubię wymyślać bohaterów i kreować ich świat… Interesuje mnie wiele przedmiotów szkolnych, bardzo lubię fizykę. Czas pokaże, kim będę w przyszłości. Pisanie jest jednak moją wielką pasją, a bycie pisarzem jest bardzo kuszące. Pomysł na moje opowiadanie nasunął mi się dość szybko. Mamy pandemię, ludzie chorują, więc pomyślałem, że może kiedyś w przyszłości ludzkość zapanuje nad wirusami i bakteriami i fajnie byłoby opisać właśnie taki świat.

Mam nadzieję, że wiele osób przeczyta moje opowiadanie, że się im spodoba. To niesamowite uczucie. Debiut literacki to najwspanialsza nagroda, oczywiście szóstka z języka polskiego na świadectwie też cieszy. Warto wziąć udział w konkursie Popisz się talentem, ponieważ jest to wielka przygoda z piórem!

Najważniejszym odkryciem przyszłości będzie sztuczna inteligencja na ludzkim poziomie. Większość naukowców uważa, że powstanie ona już przed 2050 rokiem. Będzie pomagać ludziom w wielu dziedzinach, np. w służbie zdrowia, transporcie, przy wykonywaniu niebezpiecznych dla zdrowia i życia człowieka pracach.

Aby w przyszłości żyło się lepiej, ludzie powinni zdobywać wiedzę na temat naszej planety, żeby swoim postępowaniem jej nie szkodzić, dbać o środowisko naturalne i wszystkie stworzenia na ziemi. Nie wszczynać wojen, korzystać z wynalazków z rozsądkiem i z korzyścią dla całej planety, nie tylko dla własnego gatunku. Ludzie powinni starać się poznawać coraz lepiej kosmos , aby móc podróżować w czasie i przestrzeni.

Autor opowiadania „Znikająca myśl”

Milena Chmiel

Moim zdaniem, udział w konkursie „Popisz się talentem” jest wspaniałą przygodą i daje dużo satysfakcji. Wiadomość o wygranej ogromnie mnie ucieszyła. Szczerze mówiąc, kompletnie się jej nie spodziewałam!

Do napisania mojego reportażu skłoniła mnie bardzo trudna sytuacja, w jakiej znalazł się cały świat w obliczu pandemii. Chciałabym, żeby myślołap istniał naprawdę. Nie wiem, kim będę w przyszłości, może wynalazczynią?

Chciałabym zachęcić dzieci i młodzież do udziału w konkursie „Popisz się talentem”, ponieważ daje on możliwość uchylenia rąbka naszej wyobraźni. Nagroda w postaci książki z własnym opowiadaniem napawa dumą. Jestem wdzięczna, że jury doceniło mój pomysł.

Największym osiągnięciem byłoby znalezienie lekarstwa na raka. Człowiek może żyć bardziej ekologicznie, dostrzegać nie tylko najnowsze osiągnięcia technologiczne, ale przede wszystkim drugiego człowieka.

Autorka opowiadania „CUD”

Grzegorz Szczepański

Uważam, że warto wziąć udział w konkursie „Popisz się talentem”, po to, aby się sprawdzić. Bardzo ucieszyła mnie wiadomość o wygranej, bo uwielbiam rywalizację, a w tym roku konkurencja była duża. Nie planuję, by przyszłości zostać pisarzem, ale lubię wymyślać historie i czasem spisanie ich nieźle mi wychodzi.

Pomysł na opowiadanie pojawił się po obejrzeniu i wysłuchaniu wiadomości. To, co dzieje się na świecie, nie przedstawia się optymistycznie. Chciałbym, żeby było inaczej.

Wezmę udział w przyszłorocznym konkursie i polecam to wszystkim, bo warto spróbować swoich sił.

Najważniejsze odkrycie przyszłości to zachowanie równowagi miedzy rozwojem technologii a prawami człowieka do rozwoju osobistego i wolności. Moim zdaniem ludzie powinni zacząć od zmiany siebie i swojego zachowania, żeby wszystkich traktować z szacunkiem.

Autor opowiadania „Najważniejsza data w historii ludzkości”

Igor Szałek

Dzięki udziałowi w konkursie „Popisz się talentem” mogłem rozwinąć wyobraźnię. Bardzo lubię wymyślać różne opowieści, chociaż czasem jest mi trudno wyrazić je słowami… Warto się starać, bo efekt końcowy przynosi dużo satysfakcji. Kiedy można usiąść i przeczytać jeszcze raz, co się napisało. Bardzo ucieszyłem się z wygranej w konkursie. Lubię wygrywać w konkursach, nie tylko dla nagród, ale dla satysfakcji, że to co robię podoba się też innym osobom.

Nie, w przyszłości nie chcę zostać pisarzem. Moim marzeniem jest zawód przewodnika górskiego. Pisać chciałbym w wolnych chwilach, na takich zasadach jak w konkursie „Popisz się talentem”. Wszystkie pieniądze z opowiadań, jakie udałoby mi się zarobić, przekazałbym na bezdomne koty.

Zdradzę, że napisałem 3 opowiadania na konkurs. Po naradzie z rodzicami i z moją wychowawczynią Panią Jolą postanowiłem, że na konkurs wybiorę bajkowy świat, w którym sam chciałbym żyć.

Jeśli spodoba mi się temat, to w przyszłym roku po raz kolejny chętnie wezmę udział w konkursie Nowej Ery. Mam cichą nadzieję, że temat będzie związany z kotami.

Udział w konkursach jest ciekawym sposobem na spędzenie wolnego czasu. Dlatego zachęcam wszystkich, aby poczuli radość z tworzenia własnych historii i wzięli udział w przyszłorocznej edycji konkursu. Najtrudniej jest zacząć, później jest z górki! Dlatego nie należy się zniechęcać. A dodatkowo można dostać szóstkę z polskiego!

Chciałbym, żeby odkryciem przyszłości był reduktor złości. Nosiłoby się go przy sobie jak brelok do kluczy. Kiedy ktoś poczułby złość, wystarczyłoby złapać za reduktor i wtedy złe uczucie zamieniłoby się w pozytywne. Ludzie, którzy mniej się złoszczą, mniej chorują. W ten sposób wszyscy ludzie na świecie byliby szczęśliwsi. Ludzie zawsze powinni się szanować, akceptować różne poglądy innych ludzi, być dla siebie wyrozumiali, a przede wszystkim więcej się uśmiechać.

Autor opowiadania „Bajeczna Planeta”

Kacper Smieszkoł

Warto wziąć udział w konkursie „Popisz się talentem” choćby dla samej frajdy z wymyślania ciekawych historii. Bardzo ucieszyłem się z wygranej, a wraz ze mną cała klasa i Pani wychowawczyni.

Póki co planuję zostać superbohaterem, ale kto wie, może jednak zostanę pisarzem. Pomysł na opowiadanie po prostu wpadł mu do głowy.

Każdy powinien wziąć udział w tym konkursie, ponieważ jest to najlepszy sposób na rozwijanie wyobraźni, a może za parę lat ktoś postawi Wam posąg!

Najważniejszy wynalazek przyszłości to będzie latający samochód. Ludzie powinni z sobą rozmawiać, wtedy na pewno będzie żyło się im lepiej.

Autor opowiadania „Dziwny Świat”

Jakub Józefowicz

Moim zdaniem, warto wziąć udział w konkursie, ponieważ daje on możliwość sprawdzenia swoich sił, podzielenia się swoimi pomysłami z innymi czytelnikami. To wielka frajda, móc tworzyć historię i decydować o tym, co spotka wymyślonych bohaterów. Wiadomość o wygranej sprawiła mi olbrzymią radość. Ucieszyłem się, że moja praca spodobała się jury.

Pisarz to jeden z zawodów, jaki chciałbym wykonywać. Na pewno pisanie wymyślonych historii jest moim dużym hobby.

Pomysł na opowiadanie wziął się stąd, że bardzo interesuję się tematyką kosmosu i tym, co czeka Ziemię w przyszłości. Lubię też bardzo czytać książki przygodowe i bawić się robotami, wymyślam wtedy przygody, które ich spotykają. Pomyślałem więc, że fajnie byłoby samemu stworzyć własną przygodę i bohaterów. Połączyłem więc to i powstał pomysł na opowiadanie.

Tak! Na pewno wezmę udział w przyszłorocznej edycji konkursu. Mam już parę nowych pomysłów. Ciekawi mnie tylko, jaki będzie temat. Nie bójcie się spróbować swoich sił. Nawet jeżeli nie wygracie, to zobaczycie, jak bardzo będziecie z siebie dumni, że stworzyliście coś własnego.

Bez wątpienia najważniejszym odkryciem przyszłości będzie wynalezienie uniwersalnego leku na nieuleczalne choroby. By żyło się lepiej, powinniśmy z rozwagą używać technologii oraz spędzać więcej czasu w towarzystwie ludzi, a nie telefonów i komputerów.

Autor opowiadania „Zmiany i Cacany”

Maja Michniewicz

Warto wziąć udział w konkursie, ponieważ jest to ciekawe doświadczenie, można sprawdzić swoje umiejętności. To wyzwanie, które warto podjąć. Pisanie to wielka przyjemność. Kiedy dowiedziałam się, że zostałam laureatką, radość rozpierała mnie, skakałam z radości i byłam najszczęśliwszym człowiekiem na całej ziemi!

W przyszłości przede wszystkim chcę zostać sobą. Mam 12 lat i mam wiele zainteresowań. Lubię pisać, śpiewać, tańczyć, rysować, malować, uprawiać sport. Nawet jeśli nie zostanę pisarką, to na pewno będę dużo czytać książek, bo to uwielbiam. Pomysł na opowiadanie czerpałam z codziennego życia, myślałam o tym, jaki powinien być świat w przyszłości, aby dzieciom i dorosłym żyło się lepiej.

Oczywiście wezmę udział w przyszłorocznym konkursie, bo apetyt rośnie w miarę jedzenia! Bardzo spodobało mi się pisanie. Do odważnych świat należy! Dlatego warto wziąć udział w konkursie, to niesamowita przygoda, którą możemy sami tworzyć. Jak mamy się dowiedzieć, czy mamy jakiś talent, jeśli nie spróbujemy, dlatego nie warto czekać, tylko wziąć udział konkursie!

Najważniejszym odkryciem przyszłości będzie wynalezienie leków na ciężkie choroby, by ludzie nie cierpieli. By w przyszłości żyło się lepiej, ludzie muszą się kochać, szanować, być miłym dla siebie, dostrzegać potrzeby innych, częściej się uśmiechać i słuchać głosu dzieci, które też mają coś do powiedzenia, bo są szczere i mądre. Powinni szanować również przyrodę i zwierzęta i dbać o środowisko, by nie niszczyć ziemi.

Autorka opowiadania „Światełko w tunelu”

Zofia Schoepe

Powodem, dla którego warto wziąć udział w konkursie „Popisz się talentem”, jest nie tylko wygrana i nieprawdopodobna nagroda. To przede wszystkim tworzenie żywego obrazu, swojej własnej, unikalnej historii! To nie do pomyślenia, że można napisać wszystko, co tylko chcemy, włożyć w to kawałek siebie. I dlatego warto podjąć się tego wyzwania – by podzielić się cząstką swojej własnej osoby, tym, co stworzone i wymyślone zostało za pomocą wyobraźni, literackiej wrażliwości…

Oczywiście, że cieszyłam się z wygranej, choć ujęłabym to odrobinę inaczej. Szczęście to takie drobne ziarenko w porównaniu z tym szaleństwem, które mnie ogarnęło… Czy w przyszłości chcę zostać pisarką? Prawdę mówiąc, moje cele nie sięgają tak daleko. Nie ukrywam jednak, że brzmi to interesująco. Moment, w którym można trzymać w dłoniach swoją własną pracę, oprawioną i wydaną – to moment pełen satysfakcji, dumy… Powtórzenie tego byłoby wspaniałe.

Pomysł na opowiadanie wziął się tak naprawdę znikąd? Chciałam napisać coś, co ukazywałoby ten końcowy etap, do którego aktualnie prowadzą ludzkie działania.

Chciałabym stworzyć jeszcze jedno opowiadanie i wziąć udział w przyszłorocznej edycji. Niezależnie od tego, czy wygram, czy nie, będę cieszyć się z samej możliwości uczestniczenia, która i tak jest już ogromnym sukcesem. Samo wymyślanie, dobieranie odpowiednich słów, by wszystko to ubrać odpowiednio z wizją powstałą w głowie, sam ten proces powstawania – to już coś.

Najważniejsze odkrycie przyszłości, odkrycie medyczne, może nastąpi przełom, powstanie jakiś lek? A może ludzie w końcu dojdą do tego, jak ogromne szkody za sobą pociągają i wezmą się powoli za odbudowę świata – może to będzie tym ważnym odkryciem? Nie wiem…

W tej chwili brakuje nam fundamentów, czegoś ,co stanowiłoby solidne oparcie dla całej tej chwiejnej, współczesnej budowli z mnóstwem kondygnacji, mnóstwem ludzi i mnóstwem nienawiści, która zwana jest światem. To wszystko może w każdej chwili runąć, upaść z hukiem i pozostawić po sobie jedynie nędzny, spowity czernią ślad. Więc przede wszystkim szanujmy innych – niezależnie od tego, jak wyglądają, skąd pochodzą, co lubią i kogo kochają. Szanujmy siebie, żyjmy w zgodzie z naszymi emocjami, rozwijajmy się, mając jednocześnie na uwadze to, że obok nas na naszą pomoc i opiekę czeka także zieleń. Zadbajmy o przyszłość, by nie znaleźć się w momencie bezsilności, gdy nie da się zrobić już nic.

Autorka opowiadania „Płynąc przez przyszłość”

Olga Marszałek

Udział w konkursie był dla mnie wyzwaniem, ale jednocześnie dodał pewności siebie. Nie byłam pewna, czy moje opowiadanie się spodoba, czy moja wizja przyszłości Ziemi nie będzie zbyt straszna. Inspiracją do napisania opowiadania była miłość do zwierząt, a przede wszystkim kotów. A szczególnie jednego, który nazywa się Milka.

Chciałabym powiedzieć dzieciom, że warto wziąć udział w konkursie „Popisz się talentem”. Trzeba dzielić się tym, co potrafimy, możemy opowiadać o swoich emocjach, o których czasami trudno mówić wprost.

Najważniejszym odkryciem przyszłości będzie wynalezienie tłumacza języka zwierząt, a na studiach weterynaryjnych przedmiotem będzie rozumienie języka zwierząt. Aby lepiej się żyło w przyszłości, ludzie powinni poważnie podejść do ograniczenia ilości produkowanych śmieci, przestać marnować jedzenie i zacząć z miłością myśleć o Ziemi, która jest ich domem.

Autorka opowiadania „Szklany dom”

Wojciech Zerbst

Od kiedy nauczyłem się chodzić, zacząłem kopać piłkę. Od kiedy nauczyłem się mówić, moją pasją były literki. Nauka czytania przyszła z łatwością, czytałem sam już w przedszkolu. Moja przygoda z pisaniem zaczęła się już w zerówce. Wtedy też już wiedziałem, że oprócz piłki nożnej, drugą moją pasją będą książki oraz pisanie. Na początku nie mogłem uwierzyć w wygraną, a potem… zadzwoniłem do całej mojej rodziny. Teraz wszyscy z niecierpliwością czekają na książkę.

Myślę, aby w przyszłości zostać piłkarzem, piszącym piłkarzem. Pomysł na opowiadanie o przyszłości wymyśliłem, biegając po boisku. Zawsze gdy trenuję sam na murawie, wymyślam sobie rożne fabuły do moich opowiadań. Wtedy też po treningu jestem bardzo głodny i stąd wpadłem na pomysł, aby jedzenie w przyszłości było w pobliżu mnie, żebym nie musiał biegać do domu po kanapki. Mógłbym kopać piłkę i jeść!

Udział w konkursie „Popisz się talentem” to wspaniała przygoda. Moment, w którym dowiadujesz się o wygranej, to jest coś, o czym długo nie da się zapomnieć. To jakby wygrać Ligę Mistrzów wśród pisarzy!

Najważniejszym odkryciem przyszłości według mnie będzie wehikuł czasu. Będzie pozwalał na ekspresowe przeniesienie się w czasie, gdy wydarzy się coś złego lub nieoczekiwanego. Będzie można przenieś się w przeszłość lub przyszłość z pominięciem tego, co jest teraz. W ten sposób moglibyśmy na przykład ominąć pandemię.

Myślę, że powinni przestać używać plastiku bo to zaśmieca planetę. Samochody powinny być elektryczne albo na powietrze, wtedy nie byłoby smogu. Do ogrzewania domu najlepiej, aby używali resztek niezjedzonego jedzenia, byłoby wtedy ekologicznie i nic by się nie marnowało. Trzeba też bardziej wykorzystywać energię słoneczną czy wiatr.

Autor opowiadania „Konkurs potraw”

Jadwiga Kończak

Oczekiwania na wyniki są niezwykle emocjonujące. A wygrana jest bardzo satysfakcjonująca. Jak tu się nie cieszyć z wygranej? To przecież konkurs na całą Polskę, a wygrana to wielki zaszczyt.

Pomysł na opowiadanie był zaczerpnięty z obserwacji otoczenia. Musimy zacząć dbać o planetę, o rośliny i zwierzęta, a także o samych siebie - ludzi.

Moim zdaniem najważniejszym odkryciem w przyszłości będzie wynalezienie lekarstwa na wszystkie choroby. Myślę, że mielibyśmy szansę na uniknięcie cierpienia związanego z wszelkimi chorobami. Oszczędzanie wody, energii, dbanie o naturę czy ograniczanie plastiku to na pewno drobne czynności, które mogą ochronić świat, który przecież jest naszym domem i sprawić że będzie żyło się lepiej w przyszłości.

Konkurs literacki „Popisz się talentem” to świetna zabawa dla osób kochających pisać albo tych, które przygodę z pisaniem dopiero zaczynają. Tematy konkursu są zabawne, ale też pouczające. Cieszę się, że takie konkursy powstają, ponieważ dzieci i młodzież mogą przekazać swoje zdanie na temat wielu spraw.

Autorka opowiadania „Niedotrzymana obietnica”

Alicja Kubiak

Warto wziąć udział w konkursie, ponieważ można odkryć swój talent literacki i się nim popisać! Temat konkursu był bardzo ciekawy i właśnie to zachęciło mnie do wzięcia w nim udziału, można pobudzić swoją wyobraźnie, zastanawiając się, jak będzie wyglądał świat za sto lat. Dużą zachętą było dla mnie to, że pierwszy raz ukaże się w druku moje opowiadanie.

Wiadomość o wygranej bardzo mnie ucieszyła i mile zaskoczyła. Na początku trudno mi było uwierzyć, że moje marzenie się spełni, a teraz nie mogę się doczekać, aż wezmę do ręki wydaną książkę!

Bardzo bym chciała zostać w przyszłości pisarką. Podczas pisania wyobrażałam sobie, co schowałabym do kapsuły czasu oraz jak ludzie z przyszłości mogliby na schowane rzeczy zareagować. Zachęcam wszystkich lubiących wyzwania literackie do udziału w konkursie, bo tematy są ciekawe, a nagrody atrakcyjne.

Myślę, że najważniejszym odkryciem przyszłości będzie zdobycie sposobu na łatwiejsze i szybsze podróżowanie w kosmos. Więcej osób będzie mogło tego dokonać, a lotów kosmicznych będzie znacznie więcej. Ludzie powinni chronić przyrodę i dbać o klimat.

Autorka opowiadania „Kapsuła czasu”

Jakub Abramowicz

Konkurs „Popisz się talentem” daje nam możliwość kreatywnego myślenia, a jedyne, co nas może ograniczyć w pisaniu, to nasza wyobraźnia, która tak jak wszechświat jest nieskończona. Bardzo się ucieszyłem z wygranej, tym bardziej że jest to ogólnopolski, prestiżowy konkurs i bardzo dużo innych dzieci wzięło w nim udział, w związku z tym była ogromna konkurencja, więc tym bardziej jestem z siebie dumny, że Jury wybrało między innymi moją pracę.

Na tę chwilę ciężko mi odpowiedzieć, kim chciałbym być w przyszłości, ponieważ jak to zazwyczaj bywa w wieku jedenastu lat, jednego dnia chciałbym być w przyszłości lekarzem, drugiego piosenkarzem, a jeszcze innego dziennikarzem. Czas pokaże, świat stoi przede mną otworem. Najważniejsze jest to, żeby lubić to, co się robi w życiu.

Pomysł na moje opowiadanie wziąłem z życia codziennego. Życzyłbym sobie, żeby medycyna rozwinęła się na przełomie kilkudziesięciu lat oraz żeby technologia w medycynie była taka jak w moim opowiadaniu, czyli kosmiczna i futurystyczna.

Moim zdaniem jednym z najważniejszych odkryć w przyszłości może być wynalezienie leku na wszystkie choroby, aby ludzie na Ziemi, bądź na innej zamieszkanej planecie, dożyli sędziwego wieku bez żadnych chorób. By w przyszłości żyło się lepiej, powinniśmy oszczędzać wodę, ponieważ jej zasoby są ograniczone.

Autor opowiadania „AttoBot XR2 – piękna przyszłość”

Zobacz także